Ten ogrom kolorów jest piękny. A w ogóle to zastanawiam się, co to jest. Czasem widzę utopione włosy, czasem bąbelki, a kiedy indziej przyduszonego psiaka, któremu język i gały wychodzą na wierzch (tylko wtedy trzeba przechylić głowę na lewy bok ;)). Ogólnie super!
Ten ogrom kolorów jest piękny. A w ogóle to zastanawiam się, co to jest. Czasem widzę utopione włosy, czasem bąbelki, a kiedy indziej przyduszonego psiaka, któremu język i gały wychodzą na wierzch (tylko wtedy trzeba przechylić głowę na lewy bok ;)). Ogólnie super!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pobudza wyobraźnię ;))
OdpowiedzUsuń